:)
|
|
Co na "bramę"? |
Autor |
Wiadomość |
Oscario
Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 27
|
Wysłany: Pią 21 Maj, 2010 Co na "bramę"?
|
|
|
Temat chyba w dobrym dziale, a więc co grać na tzw. "bramach", czyli zastawach robionych dla pary młodej w drodze do kościoła?
Myślałem o "Złotym krążku" albo "Złotej obrączce" ew. "Od nocy do nocy". Tata sugerował jakiegoś marsza weselnego, ale ten pomysł odrzuciłem. A jakie jest wasze zdanie i sugestie? |
|
|
|
 |
Admin
Honorowy Administrator


Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 913
|
Wysłany: Pią 21 Maj, 2010
|
|
|
ja zazwyczaj grałem marsze weselne na bramach- robiłem taki mix- wiązankę . Jeszcze mi się nie zdarzyło grać Złoty krążek czy od nocy do nocy na bramach. Zazwyczaj gra się coś żywego. Niekiedy gości ,,bramkowicze" zaczynają coś śpiewać, to można im zagrać. Zależy od regionu. |
|
|
|
 |
Oscario
Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 27
|
Wysłany: Pią 21 Maj, 2010
|
|
|
Ja jeszcze nie grałem a ostatnio nie bywam na weselach i nie widzę jak to wygląda. Czyli walce na nie? A jakby wiązankę, ale niekoniecznie związaną z weselem? Niedawno opracowałem fajnu numer z dwóch piosenek: "When the saints go marching in" ze zmianą tonacji z C na G + "jambalaya" w G. To jest żywe, fajne i wesołe, zastanawialiśmy się z tatą nad tym też. |
|
|
|
 |
Admin
Honorowy Administrator


Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 913
|
Wysłany: Sob 22 Maj, 2010
|
|
|
to mi się bardziej podoba, jeśli udałoby Ci się ładnie to złożyć to fajnie |
|
|
|
 |
Oscario
Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 27
|
Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010
|
|
|
Złożyłem i jest git, ale wesel nie ma, wszystko ucieka do pobliskiego Mstowa, bo kościół ładniejszy, bo księża lepsi od naszego... I tak sobie żyłem w błogim spokoju aż do dziś. Dostałem telefon od znajomego z miasta, że chce aby mu grać na akk. jak będzie z domu wychodził, jak będzie w drodze do panny młodej i jak razem wyjdą. Zgodziłem się, bo na weselu ma DJ`a a ten na cyji grać nie potrafi, znajomy zaś nie chce żeby było smutno i cicho. Po tym wstępie moje pytanie: co można zagrać? On mi mówi, że jakiś marsz by się przydał, a ja umiem tylko ten (chyba) najbardziej znany powitalny, jak się nie mylę pt. "Razem". Ale ciągle tą samą melodię? Może użyć go tylko przy wyprowadzeniu pana młodego, coś innego grać jak idzie do panny młodej, a przy wyprowadzeniu obojga znów grać ten sam marsz? Co radzicie na to? Pragnę zauważyć, że dla niego nie ma różnicy co konkretnie, ale by było "weselnie". A! I podpinam się pod ten temat, no bo po co śmiecić forum nowym |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10 |
|
|