:)
|
|
Piecyk R221, produkcji DDR |
Autor |
Wiadomość |
tadleb
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Lut 2012 Posty: 23
|
Wysłany: Wto 25 Wrz, 2012 Piecyk R221, produkcji DDR
|
|
|
Zgodnie z sugestią administratora zamieszczam pierwszy post w tym temacie i dodaje jeszcze trzy fotki piecyka R 221.
Nie chodzi tu o to żebym komuś taki wzmacniacz polecał, taki mam albo tylko taki.
Moc Pn 30 Wat ( dane z tabliczki znamionowej)
Pa 12,5 VA (dane z tabliczki znamionowej)
Głośnik L 3402, 15 VA,8 omów o średnicy ok.28 cm.
Wysokość 47 cm,
szerokość 37 cm,
głębokość 22 cm
Nie lubię nagłaśniać akordeonu i teraz już nie mam takiej potrzeby ale jeżeli czasem to robię to dokładam do tego piecyka kamerę pogłosową i wtedy dźwięk jest bardziej ciepły i jeżeli śpiewam to również vokal nie jest tak oschły , jak na samym piecu.
Oczywiście,że nie jest to sprzęt dla tego kto za robotę bierze pieniądze.
Taki sprzęt mi został i rzadko bo rzadko ale z niego korzystam. Ten drugi piecyk Peavey to pod gitarę ( do grania w mieszkaniu ) Zdjęcie dla porównania gabarytów.
Mam nadzieję że temat się rozwinie i poznamy nie tylko stary, tani i w sumie słaby sprzęt do nagłośnienia jak R221 ale również profesjonalny współcześnie stosowany w branży.
 |
Ostatnio zmieniony przez doniec Śro 26 Wrz, 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
maxpel
GOLD USER

Pomógł: 30 razy Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 906
|
Wysłany: Śro 26 Wrz, 2012
|
|
|
guralband napisał/a: | Z tego co pamiętam : piecyk jest około 20W-wy na głośniku RFT L340....-12,5W i 8Ohmach.Produkowany chyba na początku lat 90-tych.Wzmak był do gitary więc przy tak małej mocy i niedużej skrzynce słabo przenosił nieskie tony. Kolega grał na nim na chałturach(nie grał solówek tylko charmonicznie) |
tadleb napisał/a: | Przedmiotem mojego postu był mikrofon CX 516, piecyk przy okazji żeby pokazać jak podłączyłem mikrofon pojemnościowy do starszego sprzętu. Od 15 lat nie zarabiam "z grania", nie jestem w branży.
Wydaje się że ten piecyk ( fotki poniżej) kupiłem w latach 80 ale głowy nie dam i nie chcę się spierać kiedy były produkowane. Często zmieniałem sprzęt ale jako nagłośnienie najczęściej służyła Vermona.
Nigdy na tym piecyku nie nagłaśniałem akordeonu, najwyżej gitarę ale dźwięk był kierowany na tzw. przód przez mikser i kamerę pogłosowa.
Piecyk mi pozostał, mimo małej mocy jest głośny, ma sprężynę pogłosową.
http://imageshack.us/a/img717/3672/mocgonika.jpg
http://imageshack.us/a/img846/7841/mocpiecyka.jpg
|
(Przeniesione skopiowane przez administratora) |
_________________ Maksymilian Pelczarski |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 13 |
|
|