:)
|
|
repertuar na wesele |
Autor |
Wiadomość |
doniec
Główny Administrator Portalu


Pomógł: 7 razy Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 2240
|
Wysłany: Sob 22 Sie, 2009
|
|
|
pani olga napisał/a: | ja mam w przepraszam bardzo, co kto sobie o mnie myśli/mówi |
ja generalnie też, ale są różni ludzie a to forum publiczne, więc dbajmy o kulturę
pani olga napisał/a: | po prostu na weselu musi być rosół, ogórki, schab, dużo wódy i biesiada |
zgadzam się z tym jak najbardziej
a teraz wróćmy do tematu repertuaru na wesela |
_________________
 |
|
|
|
 |
Telemah
Klub Forumowicza JA


Pomógł: 14 razy Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 1436
|
Wysłany: Sob 22 Sie, 2009
|
|
|
Tak tak , zapewne przy najprostszej biesiadzie i dicho polo bawią się ludzie "na poziomie"
właśnie wtedy wychodzi z nich wszystko bo człowiek wtedy pokazuje jaki jest gdy czuje się swobodnie .Stare porzekadło mówi "Pokaż mi jak się bawisz a powiem Ci kim jesteś" . |
_________________ Kiedy praży się Paryż gasną perły na wystawach, w płomieniach pękają kasztany hukiem stu tysięcy dział ! |
|
|
|
 |
doniec
Główny Administrator Portalu


Pomógł: 7 razy Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 2240
|
Wysłany: Sob 22 Sie, 2009
|
|
|
koniec off topa |
_________________
 |
|
|
|
 |
aras_ak
Klub Forumowicza

Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 3216
|
Wysłany: Nie 23 Sie, 2009
|
|
|
Telemah napisał/a: | A ja myślę że zależy od konkretnego wesela , prostactwo będzie chciało biesiadę i disco-polo zaś Ci nieco bardziej "ambitni" wolą nieco bardziej wyrafinowaną muzykę rozrywkową , ja byłem na kilkunastu weselach jako gość i było różnie , w tym jedno wesele w typowo rockowych klimatach a jedno zaś w klimatach nieco staromodnych czyli walc,tango, foxtrot a nawet jakieś jazzujące utwory tak więc zależy jaką rozrywkę preferuje większość planowanych gości , najlepiej mieć szeroki repertuar i dogadać się konkretnie ze zleceniodawcą jaką muzykę chciałby widzieć na tym konkretnym weselu. |
nie masz nawet w dwóch słowach racji. ja gram na weselach i wiem przy czym ludzie sie bawia. owszem, zdarza się tak, że jest towarzystwo, które woli, spokojniejsze, ambitniejsze utworki, ale to nie jest uwarunkowane jakims stopniem nie wiem czego, zamozności czy wyrafionowania?? bo chyba o to Ci chodziło. i to zeby dogadywać sie z kimś tam to też głupota, bo to zbyt subiektywna ocena. oczywiście jeżeli młodzi sobie czegoś zyczą to im gramy, bo inaczej nie wypada, ale ogólnie nastawiamy sie na doświadczenie. widac przy czym goście siee bawią lepiej, a przy czym nie chca sie bawic. i wtedy tak mozna zamanewrowac repertuarem, ze impreza idealna wychodzi. także te Twoje uogólnienia nie znajdują tu wogóle racji. |
_________________ MuzykaPowinnaZapalaćPłomieńWSercuMężczyznyINapełniaćŁzamiOczyKobiety... |
|
|
|
 |
Admin
Honorowy Administrator


Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 913
|
Wysłany: Nie 23 Sie, 2009
|
|
|
Dokłądnie tak arek. Sam gram w zespole weselnym a ogólnie na weselach już 7 rok idzie (zaczynałem jako 14 latek). Wiadomo Telemah, że są wesela, na których poleci coś rockowego, jazz (to zależy oczywiście od kapeli, ich możliwości oraz tego co ludzie chcą). My np. gramy tanga, walce, foxtrota itp owszem nawet w stołach. Jednak gramy disco polo i jeszcze nie zdażyło się, żeby nikt nie tańczył. Raz graliśmy na weselu, gdzie państwo młodzi nie życzyli sobie za dużo disco polo (konkretnie pan młody). Średnio disco polo szło 2-3 razy na godzinę nie więcej. Jednak goście ( mówię od razu ludzie wykształceni, bo wesele po pierwsze bogate i rodzina prawnicza- przychodzili do nas i pytali się ,,czy jesteśmy tak słabi, że nie gramy disco polo czy młodzi nie chcą). TO goście przekonali młodych, żebyśmy mogli coś takiego grać. Momentalnie cała sala pełna. Tak jak ktoś wyżej napisał- disco polo jest muzyką, praktycznie w ogóle nie ambitną jednak chwytliwą. A twierdzenia, że prostactwo się przy takim czymś bawi sądzę, że jest nie na miejscu, gdyż ktoś z takich ludzi może uważać, że słuchanie jazzu, klasyki i rocka to sztywniactwo itp. Ja z racji tego, że tyle juz po weselach jeżdzę też nie lubię disco polo bo zwyczajnie przejadło się, czasami trzeba grać na jednym weselu 10 razy jesteś szalona bo ludzie się bawią. Ja nie uważam, że to są prostacy itp, to zwyczajnie ludzie, którzy przyszli się zabawić. Mimo, że mam jakieś wykształcenie muzyczne nie unoszę się tym, że kurcze grałem kiedy kiedyś (teraz juuż nie dam rady) Bacha to taka muzyka to godzi w moje ego itp. Gdybym tak powiedział swojemu profesorowi w szkole muzycznej to nie dość, żeby mnie zełgał za to to jeszcze miałbym delikatnie mówiąc przesrane u niego do końca swojej nauki, profesor nie gardził żadnym stylem muzycznym i mawiał- muzyk przez duże ,,M" nie gardzi niczym co powoduje uśmiech u ludzi obojętnie jaka by to muzyka była. Oczywiście Twoje zdanie Telemah na ten szanujemy itp, bo każdy może mieć inne jednak hmm radziłbym też nie uogólniać. |
|
|
|
 |
aras_ak
Klub Forumowicza

Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 3216
|
Wysłany: Nie 23 Sie, 2009
|
|
|
Admin napisał/a: | muzyk przez duże ,,M" nie gardzi niczym co powoduje uśmiech u ludzi obojętnie jaka by to muzyka była |
dokładnie. już Ci kiedyś Telemah napisałem coś na PW na ten temat takze zastosuj sie do tego a poza tym niewierze, ze jak idziesz na wesele i wywalisz kilka kolejek to nie szalejesz przy disco. takiego kitu mi nie wciśniesz. |
_________________ MuzykaPowinnaZapalaćPłomieńWSercuMężczyznyINapełniaćŁzamiOczyKobiety... |
|
|
|
 |
Ryszard
Redaktor Portalu Redaktor Portalu

Pomógł: 21 razy Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 1994
|
Wysłany: Nie 23 Sie, 2009
|
|
|
Telemah napisał/a: | zapewne przy najprostszej biesiadzie i dicho polo bawią się ludzie "na poziomie" |
jakby nie patrzeć np. punk [który jak pisałeś bardzo lubisz] też w sporym stopniu bywa muzyką nieskomplikowaną [żeby nie było, jak pisałem w którymś z tematów - zajebiście lubię ten rodzaj muzyki]. weźmy taki koncert rockowy/punkowy i spójrzmy na to oczami snobistycznego fana np. jazzu czy muzyki awangardowej: jakieś napierdzielanie w instrumenty w jeden rytm, ludzie obijają się o siebie, jest ogólny chaos i wylane litry potu - to ma być zabawa? podobnie jest z Twoim spojrzeniem na biesiadę. tolerancji więcej by się przydało. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Admin
Honorowy Administrator


Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 913
|
Wysłany: Nie 23 Sie, 2009
|
|
|
A ja powiem tak na koniec już tego OFF TOPA bardzo szanuję ludzi, którzy mają odmienne zdanie, np. Telemah, gdyby wszyscy byli identyczni nudno by było. My tutaj staramy się pilnować i strzec prawa do wyrażania własnych poglądów, jednak mmusimy strzec też tego by nie było publicznych obrażań itp. Dział ten jest stworzony specjalnie po to by osoby, które właśnie fascynują się muzyką disco polo, biesiadą itp graną na akordeonie mogły wymieniać się poglądami itp. Dlatego sądzę, że rozmowy na tematczy jest to muzyka dobra, czy zła nie mają tu sensu, gdyż nad gustami się nie dyskutuje. Raczej skupilbym się w tym temacie nad doborem repertuaru- konkretne utwory itp niż nad tym, czy dany utwór jest z disco polo czy coś. Telemah masz o tyle ciekawe spostrzeżenie, comi się podoba, że starasz się odchodzić od stereotypów typowo weselnych i dokładać coś ze standardów typu foxtrot, tango, itp. Wiem jak u siebie w zespole zagramy coś takiego to jest zdziwienie i chodzą głosy ,, ale fajnie grają, inaczej". Jednak trzeba być na tyle tolerancyjny by akceptować innych. Ogólnie nie odbieraj Telemah tego co tu piszę, jako hmm jakieś ,,natarcie na CIebie, że kompletnie nie masz rtacji itp", bron Boże. Jednak tak jak pisałem prosiłbym o powrót do tematu i odejście od tego bardzo emocjonalnego toku rozmyślań nad typem muzyki granej na weselach. |
|
|
|
 |
aras_ak
Klub Forumowicza

Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 3216
|
Wysłany: Wto 25 Sie, 2009
|
|
|
Admin napisał/a: | em jak u siebie w zespole zagramy coś takiego to jest zdziwienie i chodzą głosy ,, ale fajnie grają, inaczej". |
to tez wszystko zależy od towarzystwa. my zazwyczaj gramy 3 tanga na całe wesele i jest szał zawsze ale ostatnio po pierwszym tangu przyszła teściowa pana młodego i powiedziała, zeby grac zywsze kawałki, bo sie jak na stypie czuja. takze to też zalezy od ludzi. bardzo wtedy na tym weselu poszły pamiętam biesiadne utwory typu rezerwa itd. masakrycznie sie podobało, takze wszystko zalezy od gustu |
_________________ MuzykaPowinnaZapalaćPłomieńWSercuMężczyznyINapełniaćŁzamiOczyKobiety... |
|
|
|
 |
kropek
Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 4
|
Wysłany: Pią 04 Wrz, 2009
|
|
|
Witam, to mój pierwszy post na tym forum i przede wszystkim chciałem się przywitać. Forum i serwis został mi polecony przez znajomego, który wyrażał się o tej stronie w samych superlatywach i widzę, że się nie mylił. Ja sam ukończyłem 4 klasy ogniska muzycznego na akordeonie i stwierdzam, że akordeon to jeden z najlepszych instrumentów. Obawiałem się, że wchodząc na to forum nie będzie dla mnie miejsca, gdyż jestem muzykiem specjalizującym się w muzyce rozrywkowej, biesiadzie. Gram na weselach zatem tematyka wesel, biesiady jest mi dobrze znana. Co do repertuaru to tak jak koledzy wyżej opisywali- zależy w jakim regionie się gra, jakie tam są tradycje. Najlepiej to wcześniej z młodymi uzgodnić. Ale generalnie na akordeonie to polecam utwory tanczene- tanga, foxtrot, polka, oberek. Ostatnio grałem na weselichu gdzie zamiast marsza zażyczyli sobie oberka- klient nasz pan. W stołach to oczywiście obowiązkowo- szła dzieweczka, hej sokoły, muzyk nocy, gdybym miał gitare i cały repertuar cygańsko-biesiadny. |
|
|
|
 |
Admin
Honorowy Administrator


Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 913
|
Wysłany: Pią 04 Wrz, 2009
|
|
|
kropek, miło że zawitałeś do nas i dziękujemy za miłe słowa, mamy nadzieję, że będziesz czynnie udzielał się na forum i fajnie, że możesz znaleźć coś dla siebie. A co do tego co napisałeś- zgadza się, klient nasz PAN ( nawet jeśli czasami kompletnie nie ma gustu). Hehhe |
|
|
|
 |
Adrian9991
Dołączył: 04 Lip 2011 Posty: 10
|
Wysłany: Czw 07 Lip, 2011
|
|
|
Przed domem pana młodego trzeba zagrać jakiegoś oberka weselnego, koniecznie marsza (np. marsz radio) jakby nie wystarczyło to można jeszcze marsza nr.1:) przyjazd do pani młodej - marsz razem, jakaś polka weselna, odjazd młodych - marsz tęsknota. Pod domem weselnym jak najwięcej polek. Gdy wchodzą do środka - marsz półtawa:D i to by było na tyle z tych rzeczy. Póżniej za stołami oczywiście sto lat i te sprawy:D jeszcze póżniej gdy chce sie zabawić gości można wuyjśc za stoły a wtedy to standard: ukraina, mazurek, szła dzieweczka, zagraj mi piękny cyganie i takie tam:D |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 11 |
|
|